środa, 19 grudnia 2012

Moja propozycja prezentów pod choinkę.

Cześć!
Dziś chciałam wam przedstawić moją propozycje prezentów pod choinkę.Wiadomo że jak każdy staram się wybierać produkty które na pewno się przydadzą osobie którą chcemy obdarować.Najczęściej jest to zestaw kosmetyków.Zarówno dla kobiet jak i mężczyzn będzie to przydatny i udany prezent.

Domowe spa. Trochę relaksu jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;)
 Biżuteria. Sama chętnie zrobiłabym sobie taki prezent,jak każda kobieta uwielbiam biżuterie!
 Perfumy.Oczywiście warto znać upodobania osoby którą chcemy obdarować,jaki zapach by tej osobie odpowiadał.
 Zestaw kosmetyków.
 Jak każda kobieta lubię zadbanych mężczyzn dlatego taki zestaw na pewno się facetom przyda.
 Skórzany portfel.Każdy facet powinien mieć porządny skórzany portfel.
 Golarka. 

Co wy planujecie kupić najbliższym?

wtorek, 18 grudnia 2012

Wielka świąteczna paczka od Dr.Ireny Eris.

Witajcie!
 Dziś mam świetny dzień,o 10 obudził mnie kurier z przesyłką.Szczerze mówiąc nie spodziewałam się żadnej przesyłki ale nie powiem ze nie byłam zadowolona bo uwielbiam takie prezenty ;)Coś czuję że pojawi się mnóstwo recenzji nowości.
 Bardzo dziękuję za paczkę i również życzę wesołych świąt ;)
 Przepięknie spakowana paczka z nowościami z serii Aqua Cristal.
 Byłam bardzo ciekawa tej pianki do mycia twarzy i po świętach miałam ją kupić,ponieważ mój żel z Vichy Normaderm zaczął mi wysuszać skórę.
 Coś co na pewno się przyda zimną czyli kremy do rąk,mam już ten regenerujący i używam go już dobre 3 lata i raz zdradziłam go dla kremu z Isiany z mocznikiem i to był mój błąd.Jestem bardzo ciekawa tego z masłem shea ;)
 I coś co mnie bardzo zaskoczyło,torba na laptopa.Swoją drogą bardzo miły gest od Dr Ireny Eris ;)
 Doszły do tego dwa kremy 30+ które oddałam mamie do testowania bo mi jeszcze daleko do 30 ;)
Mam nadzieje że dzień wam się zaczął tak samo miło jak mi ;)
 Jeszcze raz bardzo dziękuję za możliwość przetestowania produktów :)
 Buziaki ;*

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Under 20-Tonik antybakteryjny przeciw zaskórnikom do skóry wrażliwej

Cześć!
 Dziś już zero narzekania tylko biorę się do roboty.Za godzinkę muszę wychodzić na zajęcia więc w wolnej chwili recenzja :) Jest to produkt przeznaczony do skóry trądzikowej,tłustej,mieszanej a także wrażliwej i alergicznej czyli mojej ;) Moja cera jest bardzo wymagająca,wrażliwa,alergiczna ze skłonnościami do zmian trądzikowych.



 Obietnice producenta: 
 Idealny do codziennej pielęgnacji skóry z niedoskonałościami. Innowacyjna kompozycja składników odpowiednich dla cery wrażliwej sprawia, że tonik jest nie tylko skuteczny, ale również delikatny dla skóry.
Wskazania: cera wrażliwa, alergiczna ze skłonnością do powstawania niedoskonałości.
Zdecydowanie jest to produkt bardzo łagodny,w żaden sposób nie podrażnił mojej skóry,nie wysuszył ją.Miałam kiedyś tonik z firmy Garnier który bardzo podrażnił mi cerę,śmierdział alkoholem i wysuszał skórę co powodowało większą produkcje łoju a co za tym idzie zapychanie porów i powstawanie wyprysków.Zacznę więc od plusów i minusów.
Plusy:
 +Nie uczula.
 +Nie podrażnia skóry.
 +Dobrze oczyszcza.
 +Jest bardzo delikatny.
 +Wydajny.
 +Skóra nie jest ściągnięta po nim.
+Dostępność,znajdziemy go w większości drogerii.
 +Przygotowuje cerę do dalszych zabiegów,ja zazwyczaj używam go po zmyciu makijażu i umyciu twarzy, przed nałożeniem kremu na twarz.
 +Cena,kosztuje ok.11-12zł za 200ml.
 +Ślicznie pachnie,zapach przypomina mi perfumy męskie ;)Przed zakupem powąchajcie czy wam ten zapach odpowiada,mi bardzo przypadł do gustu.
Minusy: 
-Nie zauważyłam żeby odblokowywał pory ale też nie oczekiwałam tego.
-Nie matuje na długo,u mnie to jakieś pół godziny do godziny a nie mam bardzo przetłuszczająca się skórę a mieszaną.
 Produkt godny polecenia jeżeli ktoś szuka toniku do odświeżenia i oczyszczenia skóry ale przy tym delikatnego,który nie podrażni skóry ale też nie zapcha skóry mieszanej i trądzikowej.Kiedyś na pewno kupię go ponownie ale teraz zużyję i zrecenzuje wam inne toniki które posiadam i używam.

Trzymajcie się cieplutko kochani i do następnego! :)

niedziela, 16 grudnia 2012

Brak czasu

Hej!
Dziś nie najlepszy dzień,wszystko się wali.Dużo nauki i problemów,już nawet głupio mi wam obiecywać że coś napiszę bo nigdy nie ma czasu.Pogoda też nie sprzyja w robieniu zdjęć,już o 16 robi się ciemno.W następnym tygodniu już na pewno dwie recenzje napiszę.W pokoju cały worek z pustymi opakowaniami a ja nie mam kiedy chociaż tych 4-5 zdań napisać,mamuśka myśli że gromadzę to bo żal mi wyrzucić a tak na prawdę trzymam je żeby wam je zrecenzować.Stwierdziłam że rzadko dodaje swoje zdjęcia.Dodaje zdjęcia dając znać że żyję ;p
Mam nadzieje że wam lepiej minął ten tydzień i że ta paskudna pogoda nie psuje wam tak humoru jak mi.
Do poniedziałku!
 Buziaki!;*

środa, 12 grudnia 2012

Winter

Cześć!
Dziś luźny dzień,mam w końcu trochę czasu dla siebie i żeby załatwić swoje sprawy.Eh jak tam zimno że nigdzie nie chce mi się wychodzić,dla poprawy humoru i tęsknotą na latem wysmarowałam się samoopalaczem,będę chyba jedyną opaloną osobą w mieście.Na pewno zrobię wam recenzje tego produktu póki co jestem w fazie testów.A oto widok który ujrzałam za oknem dziś rano
 Jak widać zimna mocno się trzyma i nie zapowiada się aby było cieplej.
 
W drodze do lekarza,nawet chodniki są śliskie a o przejściu pod przejściem podziemnym to już masakra.Co prawda zimna niedawno się zaczęła a ja już mam jej dość.

 
A więc trzymajcie się cieplutko kochani ;)

wtorek, 11 grudnia 2012

Ciężki dzień

 Hej,Co tam u was? Ja nie miałam najlepszego dnia.Nigdy nie lubiłam starszych osób,myślą że wszystko im wolno bo są starzy ;/ Nawet w kolejce się wepchają i bezczelnie kłamią że tu stali,aż się we mnie gotowało!Eh...Mniejsza z tym.

Wróciłam do domu przed 14,na szczęście mam dziś wolne od zajęć i mogłam wszystko załatwić.Strasznie zmarzłam,od pewnego czasu znoszę dwie pary rękawiczek bo po ostatnim moim wyjściu bez rękawiczek moje dłonie ucierpiały,skóra była sucha,spierzchnięta i aż piekła :( Są plusy tego bo jest mi ciepło w dłonie ale sms-a już nie dam rady napisać a jestem osobą którą bez tel się nie rozstaje nawet po wyjście do sklepu po bułki.Po przyjściu do domu od razu zrobiłam sobie gorące kakao w moim ulubionym świątecznym kubku,zdecydowanie słodki napój poprawia humor ;)


Dziś zdecydowanie nic nie mam zamiaru robić,będę się regenerować,wygrzewać w łóżku i zrobię zaległe prace domowe i pewnie jakąś maseczkę dla relaksu ;)
Mam nadzieje że wasz dzień był udany niż mój.
Do następnej notki :)


poniedziałek, 10 grudnia 2012

Filmowo

Witajcie ;)
Jakiś czas temu (ok.2-3tyg) byłam w kinie na filmie Silent Hill:Apokalipsa 3D ale dopiero teraz znalazłam chwile aby coś więcej wam o nim napisać.Zacznę od tego że film wcale mi nie przypadł do gustu,lubię horrory ale tego dnia w trakcie oglądania strasznie mnie rozbolała głowa,podejrzewam że to przez te okulary.Ten film bardziej przypominał bajkę niż horror,co prawda były momenty "grozy" ale to nie był najlepszy horror jaki widziałam.

O filmie:
Heather Mason przez całe życie ucieka przed niebezpiecznymi siłami, których nie może wytłumaczyć. W dniu swoich osiemnastych urodzin nawiedzona kolejnymi koszmarami i zniknięciem ojca, odkrywa że nie jest osobą, za którą się dotychczas uważała. To odkrycie wprowadza ją w głąb świata pełnego demonów. Jeżeli ich nie przezwycięży, utknie w Silent Hill na zawsze. 
 
Rezerwacje robiłam przez internet i myślałam że mamy być na 20:30 a okazało się że na 22:30 i dwie godziny chodziliśmy po galerii,zaliczyliśmy wizytę w Mc'Donaldzie i w kawiarni.

Konstrukcja fabuły jest po prostu "komputerowa".Film nie przypadł mi do gustu za to mój narzeczony był nim zachwycony,widocznie mamy odmienne gusty.Szczerze mówiąc film nie jest warty tych 25zł.
Oglądaliście?
Buziaki ;**
Pa