Soraya,Beauty Therapy-Morelowy peeling antybakteryjny do skóry tłustej i trądzikowej.

Cześć!

 Dziś kilka słów o tym oto produkcie,jest to morelowy peeling antybakteryjny do twarzy firmy Soraya.  Jest to produkt przeznaczony do cery tłustej i trądzikowej.Zacznę od tego że posiadam cerę mieszaną,skłonną do wyprysków a także do przesuszeń,trudno jest mi dobrać produkt do twarzy który sprawdzi się w 100%.

 Stosuje ten produkt raz w tygodniu,głównie w weekendy gdy mam czas aby zrobić peeling,nałożyć maseczkę i się zrelaksować.Mój ukochany peeling z St.Ives niestety wycofali także musiałam sobie jakoś poradzić i skusiłam się na ten,słyszałam że ma być zamiennikiem tego słynnego peelingu z St.Ives.

Obietnice producenta:
 Dzięki bogatej recepturze opartej na niezwykle skutecznym połączeniu oczyszczającego Ekstraktu z owoców Moreli z antybakteryjnym Kwasem Salicylowym wykazuje bardzo wysoką skuteczność działania:
- głęboko oczyszcza i wygładza skórę,
- złuszcza i normalizuje,
- zmniejsza tendencję do powstawania wągrów i zaskórników,
- rozjaśnia przebarwienia,
- reguluje odnowę komórkową,
- dodaje skórze blasku i świeżości.
Głęboko oczyszczona, gładka skóra bez wyprysków i zaskórników.

Skład: Aqua, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Glycerin, Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Salicylic Acid, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, PEG-100 Stearate, Triethanoloamine, Polysorbate 60, Cocamidopropyl Betaine, Cetyl Acetate, Acetylated Lanolin Alcohol, Titanium Dioxide, Prunus Armeniaca (Apricot) Fruit Extract, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Sorbitol, Propylene Glycol, Carbomer, DMDM Hydantoin, Methylaparaben, Propylparaben, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Citral, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Isoeugenol, Limonene, Linalool.

Miałam ich peeling przeznaczony do skóry normalnej ale po jego zastosowaniu na skórze zostawała lekka tłusta warstewka,która nie koniecznie mi się podobała więc wypróbowałam tę wersję,która okazała się troszkę lepsza ale nie powiedziałabym że to idealny peeling dla mojej skóry.Nie przedłużając,zacznę od plusów i minusów produktu.

 Plusy:

+Wydajność,mam go od sierpnia a została mi jeszcze 1/4 produktu.

+Cena,kosztuję ok.11-12 zł za 150 ml produktu.

+Wygładza skórę.

+Oczyszcza.

+Skóra po jej użyciu nie jest ściągnięta.

+Nie podrażnia skóry

+Dostępność,można go znaleźć w większości drogerii.

 Minusy:

-Zapach,niby ma przypominać morele ale jest trochę chemiczny.

-Nie rozjaśnia przebarwień.

-Ma niewielkie drobinki które słabo sobie radzą z usuwaniem martwego naskórka.

 Podsumowując nie nazwałabym go zamiennikiem peelingu St.Ives,jest to dobry produkt ale nie rewelacyjny.Gdy mi się skończy będę próbować innych peelingów,jeśli nie znajdę nic lepszego wrócę do niego.
Swoją drogą jakie peelingi do twarzy polecacie?

Trzymajcie się ciepło ;)
Buziaki;*

Pharmaceris T,Puri Sebotanique-Tonik normalizujący do twarzy

Hej!

 Dziś kolejny produkt który doczekał się swojej recenzji,jest to tonik do cery trądzikowej z firmy Pharmaceris.Mój ulubiony tonik ogórkowy firmy Ziaja,trochę mi się znudził i potrzebowałam zmiany,postawiłam na ten tonik.Bardzo lubię kosmetyki apteczne i tak jak wspomniałam w poprzednim poście,mam większe zaufanie do kosmetyków aptecznych niż do drogeryjnych.

 

 Rano nie mam za wiele czasu na pielęgnacje,staram się nie myć twarzy żelem rano,tylko przecierać ją tonikiem.Używam toniku aby oczyścić skórę i przygotować ją do nałożenia kremu.

 Plusy:
+Bardzo wydajny,używam go od 4 miesięcy i dopiero ubyło połowę produktu.
+Nie podrażnia.
+Świetnie odświeża skórę.
+Ma przyjemny zapach.
+Nie zapycha porów.
+Skóra po nim nie lepi się.
+/- Cena,trochę drogi ale za taką wydajność można mu to wybaczyć ;)
 Minusy:
-Nie zauważyłam aby pomógł w walce z trądzikiem,może w minimalnym stopniu.
-Zdarzyło mi się przetrzeć nim oczy i zaczęły piec także radzę unikać kontaktu z oczami.

Podsumowując,bardzo przyjemny produkt.Bardzo przypadła mi do gustu seria T firmy Pharmaceris,kupiłam ostatnio piankę z tej serii i mam nadzieję że sprawdzi się tak dobrze jak reszta produktów,które używałam.
                                                                  Miłego weekendu ;)

Haul apteczny

Cześć!

 Dziś post o zakupach,które zrobiłam w niedziele.Niestety nie miałam czasu aby wcześniej go wam pokazać.Staram się kosmetyki do pielęgnacji kupować w aptece,jakoś mam większe zaufanie do nich niż do tych drogeryjnych.Na początku miałam kupić mój ulubiony żel z Vichy Normaderm,pewnie już każdemu znany ale zdecydowałam się na piankę Pharmaceris,chciałam wypróbować coś nowego.

 

 Jeśli któraś z was brała kiedyś Therm Line to dajcie mi znać.Pierwszy raz wspomagam się takimi tabletkami.

 W aptece kupiłam drugą odżywkę Jantar,swoją drogą nie są zbyt wydajne.Zmienili jego recepturę i analizując skład zauważyłam się jest troszkę inny,mam wrażenie że jest też trochę gęstszy.

Mam piękną pogodę!Na spacerze z siostrą wspomagam się napojem energetyzującym,bieganie za nią po placu zabaw jest lepsze niż siłownia ;)
 Trzymajcie się!
 Buziaki;*

L'oreal Elseve,Arginine Resist X3-Natychmiastowa kuracja wzmacniająca.

Hej!

 Dziś przygotowałam dla was recenzje produktu do włosów,jest to natychmiastowa kuracja wzmacniająca.Ostatnio postanowiłam bardziej postawić na pielęgnacje włosów,zaczęłam regularnie co 6 tygodni podcinać końcówki i minimum 2 razy w tygodniu fundować im maseczkę lub olejowanie. Szukałam produktu,który odżywi i wygładzi moje włosy ale przy czym nie będę musiała go długo trzymać na włosach.

 

Informacje od producenta:
 Natychmiastowa kuracja regenerująca dla Twoich włosów.
- głęboka odbudowa na poziomie komórek.
Podczas aplikacji ultradelikatna formuła produktu, wzbogacona odbudowującą pre-keratyną, otula włókno włosa, natychmiast wnika wgłąb, aby go intensywnie odbudować.
- natychmiastowa transformacja struktury włosa.
Natychmiast po zastosowaniu włosy są jak odmienione. Całkowicie odbudowane stają się gładkie, niewiarygodnie miękkie i jedwabiste w dotyku.
Potwierdzone rezultaty:
- odbudowane włókno włosa,
- witalność,
- miękkość,
- odporność,
- połysk.
Tylko 60 sekund - natychmiastowy efekt. 

 Plusy:
+Wygładza włosy.
+Nie trzeba trzymać długo jej na włosach aby zobaczyć efekty.
+Włosy są miękkie i sypkie.
+ Wydajna.
+Ułatwia rozczesywanie.
+Poręczne opakowanie.
+/-Ma dość mocny zapach ale jest on przyjemny i długo utrzymuje się na włosach,niektórym to może przeszkadzać ale mi się on podoba ;)
 +/- Cena,w regularnej cenie kosztuje ok.20 zł,ja kupiłam ją na promocji za ok.15-16 zł.
 Minusy:
 -Może obciążać włosy.

 Opakowanie jest bardzo poręczne,produkt nie wylewa się z opakowania.Konsystencja typowej maski,nie spływa z włosów.Wygodnie się ją aplikuje.

Podsumowując kosmetyk jest bardzo dobry dla włosów suchych i zniszczonych,włosy cienkie może obciążać.Jeśli nie lubicie siedzieć z maską na włosach 20-30 min to jest to produkt dla was,bardzo sobie go ulubiłam w ostatnich miesiącach,nie wiem czy kupię go ponownie,na dzień dzisiejszy chce wypróbować inne produkty,może okażą się lepsze.
 Buziaki;*
 Pa ;)

Klopsy a'la Ikea

Cześć Kochane!
Dziś przygotowałam dla was krótki post kulinarny,jest to mój przepis na klopsy.Kilka lat temu jadłam te potrawę w Ikei,na początku było to dla mnie dziwne połączenie mięsa z dżemem borówkowym ale razem komponują się rewelacyjnie!Do przygotowania klopsów potrzebujemy:
-500 g mięsa wieprzowo-wołowego.
-1 jajko.
-2 łyżeczki kucharka.
-Cebula.
-Pieprz.
 Formuje je w niewielkie kule które później piekę na patelni,po upieczeniu wrzucam do wcześniej przygotowanego sosu pieczeniowego.
Sos pieczeniowy kupuje z torebki,dodaję do niego łyżeczkę musztardy.
Do mięsa nie dodaje bułki tartej,chciałam aby były jak najmniej kaloryczne,lato już nie długo więc ziemniaki do obiadu też sobie darowałam ;)
 Dżem borówkowy zazwyczaj kupuje w Ikei ale dziś użyłam dżemu z Lidla,nie dawno był tydzień Szwedzki i  postanowiłam wypróbować ten,szczerze mówiąc nie wiele się różnią od siebie.

 Tak wygląda moja dzisiejsza propozycja na obiad.

 Miłego dnia;)

 Buziaki;*

Testowanie ;)

Hej!

 Co tam u was?

 Ja już cieszę się wiosną,wyjechałam na 3 dni aby się zregenerować i przez chwile nie myśleć o obowiązkach.W poniedziałek wieczorem wróciłam do domu i zastałam kuriera z paczuszką od Pharmaceris,szczerze mówiąc miałam nadzieję że paczkę dostanę przed wyjazdem,dość długo na nią czekałam ale cóż...w końcu dotarła ;)

 

 Dziś otrzymałam paczkę której nawet się nie spodziewałam,tzn wiedziałam że przyjdzie ale nie że tak szybko.Jest to płyn do płukania jamy ustnej o smaku gumy balonowej,zapowiada się świetnie zobaczymy jak się sprawdzi ;)

 Długo wyczekiwana paczka,zabieram się za testowanie i walkę z cellulitem ;)

 Miłego dnia kochani! ;)

Przesyłka od SpaKosmetyki.pl ;)

Cześć!

 Kilka dni temu podjęłam współpracę z firmą SpaKosmetyki.pl,jest to sklep który sprzedaje kosmetyki naturalne.Próbki dotarły do mnie błyskawicznie,najbardziej byłam ciekawa tych mydełek,zapowiadają się nieźle. Na majówkę wyjeżdżam na tydzień i na pewno zabiorę te próbki aby nie brać dużych opakowań.Jestem ciekawa czy sprawdzą się tak świetnie jak się zapowiadają.

  

 Mydełka świetnie pachną,najbardziej przydały mi do gusty żurawinowy i borowikowy.

 Dostałam również 4 próbki masła regenerująco-rozświetlające,przeanalizowałam skład kosmetyku i przyznam że jest bardzo dobry.

Tu macie link do ich strony http://www.spakosmetyki.pl/
 Znacie te kosmetyki?Używałyście?
 Buziaki ;*

Mini Haul

Hej!
Dziś od rana zabiegana sprawami urzędowymi,miałam ochotę na zakupy.Chociaż pamiętałam że wprowadziłam projekt denko i na pewno nie kupię rzeczy którą mam i nie wykończyłam.W urzędzie,pewna pani miała piękne paznokcie pomalowane na koralowo,od razu zachciałam mieć takie same i postanowiłam poszukać lakieru w podobnym kolorze,trafiło na Golden Rose ;p Po zimie zabieram się za moje włosy,niestety stały się bardzo wysuszone.Po przeczytaniu wielu pochlebnych recenzji na temat odżywki Jantar stwierdziłam że jak na nią trafię to wypróbuję,bo wiem że trudno ją dostać,przypadkiem w małej drogerii do której weszłam zalewie 3-4 razy była ta odżywka,kosztowała 10,99 zł,nie wiem czy to jej regularna cena czy można dostać taniej.Maskę z Alterry dorwałam ostatnią z półki,akurat była w promocji za 6,99 zł.Od dziś ostro się zabieram za moje włosy ;)

Miałyście któreś z tych produktów?Dajcie znać jak się u was spisywały ;) 

 Miłego dnia kochani ;)

 Pa;*

Facebook!

Hej!

Wczoraj założyłam fanpage na Facebook-u aby mieć lepszy kontakt z wami,możecie tam zadawać mi pytania itd.Oczywiście tam będę pojawiać się częściej niż na blogspocie ale to nie znaczy ze nie będzie postów.Zapraszam was serdecznie https://www.facebook.com/pages/Julynn/181266088690341 .
 Będzie mi miło jak go polubicie i zmotywuję mnie to do dalszej pracy.
 Buziaki!;*

Recenzja Skrzypovita + szczotka.

Hej kochani!

Dziś recenzja zbiorcza dwóch produktów które ostatnio używałam.A mowa o Skrzypovicie i szczotce dołączonej do niej.Same tabletki mają za zadanie wzmocnić naszą skórę,włosy i paznokcie,przyjmowałam je przez 42 dni.Szczotka ma masować skórę głowy i nie wyrywać włosów,od razu muszę przyznać że szczotka jest dość mała i żeby rozczesać całe włosy to trzeba się trochę nią namachać.

Szczerze mówiąc nie zauważyłam efektów na które liczyłam,głównie chodziło mi o wzmocnienie włosów i ograniczanie ich wypadania.Zauważyłam jednak że szybciej zaczęły mi rosnąć paznokcie,czego właściwie nie chciałam bo nie lubię długich paznokci,dla mnie nie powinny przekraczać koniuszka palca.Ale wracając do efektów,mogę przyznać ze w lekkim stopniu poprawiła się cera ale nie jest pewna czy to po tym produkcie.Muszę koniecznie wspomnieć o zapachu tych tabletek,śmierdzą jak karma dla psa.Wielokrotnie podczas ich przyjmowania mdliło mnie na ich zapach.

 Informację od producenta:
SKRZYPOVITA 1 X DZIENNIE to preparat będący bogatą kompozycją ziół, witamin, minerałów oraz L-metioniny, czyli wszystkich substancji istotnych dla utrzymania dobrej kondycji i wyglądu włosów, skóry oraz paznokci. Teraz wystarczy tylko 1 tabletka powlekana dziennie, aby zachować piękny i zdrowy wygląd.
Zamknięte w nowoczesnych tabletkach powlekanych SkrzypoVity 1 x dziennie kompozycje ekstraktów ze skrzypu i pokrzywy wraz zwitaminami A, B1, B2, B5, B6, C, biotyną i cynkiem wzmacniają cebulki włosowe. Utrzymują prawidłową strukturę paznokci i zachowują ich zdrowy wygląd, odżywiają głębokie warstwy skóry, przywracając jej elastyczność i jędrność. Dodatkowo preparat zawiera L-metioninę – aminokwas niezbędny w procesie syntezy białek. Wraz z L-cysteiną stanowi składnik budulcowy włosa. Działanie L-metioniny wspomaga zawarty w preparacie kwas p-aminobenzoesowy (PABA). Pierwsze efekty działania SkrzypoVity 1 x dziennie są widoczne już po 40 dniach.

 Skład:

 1 tabletka zawiera:

wyciąg ze skrzypu 50 mg, wyciąg z pokrzywy 20 mg, witamina A 800 µg, L-metioninia 10 mg, witamina C 60 mg, biotyna 150 µg, witamina B6 2 mg, tiamina 1,4 mg, ryboflawina 1,6 mg, kwas pantotenowy 6 mg, cynk 7,5 mg, PABA 20 mg

Ekstrakt ze skrzypu polnego zawiera drogocenny dla zdrowia włosów krzem.

Wyciąg z pokrzywy działa wzmacniająco na komórki skóry i przywraca jej świeży wygląd.

Witamina A pomaga zachować zdrową skórę oraz odgrywa rolę w procesie specjalizacji komórek.

L-metionina jest to aminokwas, który wraz z L-cysteiną stanowi składnik budulcowy włosa. Jest on niezbędny w procesie syntezy białek. L-metionina jest aminokwasem egzogennym, czyli musi być dostarczana do organizmu wraz z pożywieniem. Jej działanie wspomaga PABA (kwas aminobenzoesowy), który koryguje niedobory barwnika we włosach.

Witamina E pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym.

Witamina C, najpopularniejszy antyutleniacz, chroni skórę przed wolnymi rodnikami powodującymi jej starzenie. Do tego jest niezastąpionym komponentem w produkcji kolagenu – tkanki odpowiedzialnej za sprężystość i elastyczność skóry.

Biotyna pomaga zachować zdrowe włosy i skórę.

Witaminy z grupy B (B1, B2, B5)  pomagają zachować zdrowe włosy i skórę.

PABA czyli kwas para-aminobenzoesowy bierze udział w przyswajaniu kwasu pantotenowego i pomaga zachować naturalny kolor włosów.

Cynk przyczynia się do prawidłowego metabolizmu witaminy A oraz pomaga zachować zdrowe włosy, skórę i paznokcie.

 Zostawiłam jedną tabletkę aby pokazać wam jak wygląda,nic specjalnego.Nie jest duża,nie ma trudności z połknięciem jej.Raczej nie kupię ich ponownie,głównie ze względu na zapach i marne działanie.

 Szczotka mała,drewniana.Idealna do torebki,jednak jeśli chodzi o czesanie to daje radę.Nie wyrywa włosów,nie ciągnie.Póki co jestem z niej zadowolona,żadna z igiełek nie odpadła,ogólnie dość dobrze wykonana.

 Jak na zestaw za 12 zł jest całkiem ok,wiadomo witaminy zawsze się przydadzą a teraz przy weekendowych wyjazdach biorę te szczotkę ponieważ zajmuję mniej miejsca.

Przepraszam za to światło ale zdjęcia zostały zrobione wieczorem przy świetle sztucznym,wracam późno do domu i nie zawsze mam czas rano zrobić zdjęcia do recenzji.Mam nadzieję że moja recenzja się wam przyda.
 Po ciężkim dniu lecę pod prysznic i spać.
 Miłego wieczoru ;)
Dobranoc :)

Dove,Intense Repair-odżywka w sprayu bez spłukiwania.

Cześć Kochane!

 Dziś krótka recenzja dwufazowej odżywki do włosów w sprayu firmy Dove.Od jakiegoś czasu mam problem z rozczesywaniem włosów,mimo ze nie są bardzo suche to plączą się.Ostatnio nie mam ochoty siedzieć pół godziny z maską na włosach ale odżywką,myję włosy,rozczesuję i czekam aż wyschną.Odżywkę kupiłam na promocji w Rossmannie za 12,99 zł w regularnej cenie kosztuje 17,99 zł.

 

 Należy jednak uważać aby nie zaaplikować za dużo produktu,bo może obciążyć włosy (Jak większość produktów stosowanych w nadmiarze).To odżywka zdecydowanie się u mnie spisała i spełniła moje oczekiwania,jestem bardzo ciekawa innych wersji odżywek Dove i na pewno je wypróbuję.

 Plusy:
+Świetny rozpylacz,taka delikatna mgiełka.
+Ułatwia rozczesywanie.
+Bardzo podoba mi się jej zapach,który długo się utrzymuję na włosach.
+ Jest wydajna.
+Nie obciąża włosów.
+Dostępność,w większości drogeriach i w marketach jest dostępna.
+Nie przetłuszcza włosów,o ile nie spryskujemy włosów od nasady.
 Minusy:
 -Jak na produkt drogeryjny to trochę wysoka cena regularna.

Podsumowując jestem zadowolona z niej,spełnia moje oczekiwania i na pewno kupię ją ponownie w cenie promocyjnej.
 Buziaki;*

Udany zakup ;)

Cześć!

 Dziś chciałam wam pokazać moje nowe buciki.Bardzo długo szukałam butów z ćwiekami,już miałam zamawiać z internetu ale przypadkiem trafiłam na mały sklepik w moim mieście do którego weszłam może z 3 razy w życiu i dziś zobaczyłam te oto cudeńka!

  Miałam już serdecznie dość wysokich kozaków i szukałam właśnie takich botków.Zdążyły mnie już obetrzeć ale wybaczam im to,wszystkie buty mnie obcierają także muszę je jeszcze trochę rozchodzić i będzie dobrze.Kosztowały mnie ok.50 zł,chodziłam w nich po 20 cm śniegu i chlapie,jednak nie przemokły,nadal wyglądają jak nowe.Są bardzo w moim stylu.

 Co o nich sądzicie?

 Nie ma leniuchowania,zabieram się za kolejny post.Aby umilić sobie pisanie,mały deser na osłodę ;)

Do następnego!
 Pa;*

Ulubieńcy Marca

Hej Kochane!
Co tam u was?
 Ja już nie mogę doczekać się wiosny,widząc przejaśniające się słońce w te zimne dni,które bardzo mnie cieszą ;)Ostatnio zauważyłam że dawno na moim blogu nie było ulubieńców miesiąca,jeśli jesteście ciekawi jakie produkty najbardziej sobie ulubiłam w tym miesiącu to zapraszam :)
 Przyznam że nie wiele jest tych produktów ponieważ wprowadziłam projekt denko i planuje zużyć produkt zanim kupie inny,a troszkę się ich uzbierało przez zimę.

Moje włosy przez całą zimę były suche i musiałam je mocno nawilżać i olejować,nie wiem co się stało że zaczęły się przetłuszczać a szampon z Natei to jedyny który mocno je oczyści i sprawi że będę miała spokój z myciem na 2 dni,jest dostępny w każdej Biedronce za ok.4 zł,miałam inne wersję tego szamponu ale najbardziej polubiłam ten o zapachu ogórka,jest świetny i doskonale oczyszcza skórę głowy.

Następnym ulubieńcem tego miesiąca jest przypadkowo kupiony żel firmy Cien,kupiłam go przypadkiem na zakupach spożywczych,nie oczekuje cudów od żelu pod prysznic,dla mnie ma tylko dobrze myć i ładnie pachnie.Ten pachnie rewelacyjnie pomarańczami,może trochę wysuszać skórę ale ja po kąpieli smaruję się balsamem także mi to nie przeszkadza w nim.Cena 2,99 zł.

W Rossmannie jakieś 2 tygodnie temu kupiłam dezodorant z Isany za całe 2,79 zł,od razu wzięłam wersję w sprayu i w kulce,jednak w kulce jest bardziej skuteczny i wydajny,nie pozostawia śladów na ubraniu,bez promocji kosztuję ok 4 zł także cena jak najbardziej zachęcająca.

 Odżywka Dove,używałam jej kiedyś i pamiętam że byłam zadowolona,wiem że jest napakowana silikonami ale mi zależy głównie aby ułatwiała rozczesywanie i ładnie pachniała,ta spełnia moje oczekiwania a zapach jeszcze po 2 dniach się utrzymuję.Cena 7,99 zł.

 Walka z cellulitem trwa,przy regularnym stosowaniu 2 razy dziennie można zauważyć że skóra staje się gładka i napięta.Ja teraz stosuję ją raz dziennie i efekty są takie same,cellulit nie zniknął ale od niedawna zaczęłam ćwiczyć codziennie i czekam na efekty.Przyjemny produkt,lekko chłodzi,skóra jest wygładzona,napięta i lekko nawilżona.Niestety jedyne co mi się w nim nie podoba to drobinki brokatu.

A jakie produkty Wy sobie ulubiliście w tym miesiącu?
 Buziaki!;*