piątek, 24 kwietnia 2015

Chrońmy się

Hej Kochani!
 Już za tydzień zaczynamy długi weekend majowy,z pewnością są wśród was osoby,które wyjeżdżają za miasto.Nie zapomnijmy jednak o ochronie przeciwsłonecznej,wybierzmy dobry krem z SPF. Co to jest SPF?(z ang.sun protection factor )-jest to wskaźnik stosowany przy produkcji kosmetyków,które służą do oznaczenia stopnia ochrony przed promieniowaniem UVB. 

 Materiały prasowe Pharmaceris

 Pod względem jakości ochrony rozróżnia się:
  • stopień ochrony słaby - SPF 2-6
  • stopień ochrony średni - SPF 8-12
  • stopień ochrony wysoki - SPF 15-25
  • stopień ochrony bardzo wysoki - SPF 30-50
  • stopień ochrony ultrawysoki - SPF >50


 A jakie są Wasze sprawdzone kremy chroniące przed słońcem?
 Miłego weekendu:)
 Buziaki:*

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Mój must have do nawilżenia skóry.

Hej!
 Na pewno wiele z was boryka się z przesuszeniem skóry,dziś chciałabym pokazać wam cztery moje sprawdzone produktu,które świetnie radzą sobie z suchą skórą. Pierwszym z tych produktów jest balsam nawilżający marki Lirene z serii Youngy 20+,balsam dobrze nawilża,wygładza skórę i świetnie koi podrażnienia po depilacji,do tego ma obłędny zapach.Kolejnym produktem,tym razem do twarzy jest lekki krem nawilżający do twarzy od Pharmaceris z serii A do skóry alergicznej,krem jest lekki,świetnie spisuje się pod makijaż,dodatkowo posiada SPF20,jest idealny krem na dzień.Nie zapomnijmy również o nawilżeniu stóp,po złuszczeniu zrogowaciałego naskórka nakładam krem odżywczy z masłem shea marki Shefoot,bardzo dobrze nawilża,wygładza i odżywia skórę stóp,dodatkowo jest hypoalergiczny.Następnym produktem jest chyba wszystkim znany i kultowy produkt do oczyszczenia i nawilżenia skóry czyli Cetaphil.Oczyszczam skórę z makijażu płynem micelarnym z Garnier,następnie myję emulsją do mycia Cetaphil,produkt spełnia moje oczekiwania jednak do demakijażu się nie nadaje.
 Który z produktów miałyście przyjemność używać?
 Miłego wieczoru:)
 Buziaki:*

wtorek, 7 kwietnia 2015

Dermaglin-Maseczka Kleopatra z zieloną glinką kambryjską,miodem,olejkiem różanym i jedwabiem.

Dzień dobry Kochani!
 Jak tam po świętach?Cieszę się że święta już minęły i w końcu zabiorę się za spalanie tych pyszności,lato tuż tuż.Dziś przychodzę do was z recenzją maseczki firmy Dermaglin,jest to maseczka z glinką zieloną.Dobroczynne właściwości glinki są znane od ponad trzech tysięcy lat.Spośród wszystkich rodzajów glinek kosmetycznych zielona jest dla mnie numerem jeden.Nie przedłużając przejdźmy do plusów i minusów.

Informacje od producenta:
 Plusy:
 +Dostępność,możemy ją dostać w większości drogerii.
 +Nie przesusza skóry.
 +Wydajność,jedna saszetka starcza mi na 3-4 aplikacje.
 +Wygładza skórę.
 +Delikatnie oczyszcza,nie powodując uczucia ściągnięcia.
 + Łatwo i szybko się zmywa.
+Naturalny skład.
 Minusy:
 -Opakowanie,fajnie jakby była też wersją maseczki w tubce.
 -Mogłaby być tańsza.
Podsumowując polecam maseczkę,szczególnie dla osób z cerą normalną i mieszaną.Przy mojej mieszanej cerze,maseczka nie spowodowała przesuszenia ale też dobrze oczyściła skórę,chociaż bez rewelacji.

 Znacie maseczki Dermaglin?
 Do następnego ;)
 Buziaki:*

sobota, 4 kwietnia 2015

Wesołych Świąt ;*

Witajcie kochani!
 Dziś przychodzę do was z życzeniami,chciałabym Wam życzyć zdrowych, spokojnych świąt Wielkanocnych, pełnych nadziei oraz miłości, pogodnego nastroju oraz najwspanialszych rodzinnych spotkań. Wypoczywajcie i zajadajcie się świątecznymi pysznościami (i oby poszło w cycki) ;)
 
Buziaki:*