Dziś będzie o moim nowym,małym ale za to bardzo praktycznym rozwiązaniu.Często otwarte maseczki,peelingi po otwarciu wysychają,gęstnieją a nawet zmieniają kolor i nie nadają się już do ponownego użycia.Bardzo fajnym rozwiązaniem jest właśnie taki mały,plastikowy słoiczek o pojemności 10ml dostępny w większości rossmanach na półce z miniaturowymi opakowaniami produktów.
Teraz wystarczy że przeleje produkt do słoiczka i nie mam już z tym problemu.Idealne rozwiązanie w podróży,wiadomo że żadnej z nas nie chce się zabierać pełnowymiarowych opakowań i taszczyć tego.Polecam przelać sobie potrzebną ilość do mini słoiczka który,kosztuje zaledwie 1,29zł.Na zdjęciu znajduję się peeling gruboziarnisty z Perfecty :)
Korzystacie z takich rozwiązań?
Świetny pomysł ":_)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysl:)!
OdpowiedzUsuńja chyba jestem jakas inna :D wszystkie dziewczyny na blogach i youtube mówia o przelewaniu itd a ja zawsze tacham pełnowymiarowe produkty i najczęsciej takie pełne zakupione specjalnie na wyjazd :D
OdpowiedzUsuń