Dziś przyszła pora na zapowiadaną trzy tygodnie temu przeze mnie recenzję szamponu Pharmaceris.Zacznę od tego że od ok.3 miesięcy miałam problemy ze skórą głowy,zaczęło się od swędzenia a potem już tylko podrażniona skóra głowy i wypadające włosy.Stosowałam wiele szamponów,od Ziaji przeciwświądowej,łagodnych szamponów dla dzieci aż po apteczne szampony takie jak Physiogel.Oczywiście byłam u dermatologa,który na dzień dobry wypisał mi szampon ze sterydem.Jednak stwierdziłam że poczekam i spróbuje nowości od Pharmaceris,wtedy odezwała się do mnie Pani Magda z zapytaniem czy chciałabym przetestować szampon.Byłam ciekawa jak się sprawdzi tym bardziej że nie wierzyłam że cokolwiek już będzie w stanie pomóc i już byłam skłonna sięgnąć po szampon od dermatologa.Jednak dałam mu szansę i byłam pozytywnie zaskoczona.Nie przedłużając zacznę od plusów i minusów.
Plusy:
+Nie zawiera SLS i SLES.+Hipoalergiczny.
+Niweluje świąd.
+Jest delikatny dla skóry głowy.
+Nie plącze włosów.
+Łagodnie myje.
+Przyjemny zapach.
Minusy:
-Cena,ok.26zł za 250ml.
-Nie przedłuża świeżości włosów.
Informację od producenta:
Podsumowując szampon uspokoił skórę głowy,skóra jest ukojona i już nie swędzi jednak włosy nadal wypadają.Polecam ten szampon osobom,które szukają delikatnego dla skóry aptecznego szamponu.
Udanego weekendu :)
Nie miałam tego szamponu, raczej nie jest do mojego typu włosów. :-)
OdpowiedzUsuńtroszkę cena mnie zniechęca, nie mam problemów z włosami na szczęście więc nie muszę używać specjalistycznych produktów :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)
UsuńCoś dla mnie, ciekawe jakby się sprawdził.
OdpowiedzUsuńmój skalp przeciwnie, jest skrajnie skuch i nigdy w życiu nie wiedziałam jeszcze co znaczy mieć przetłuszczone włosy
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuń