Cześć kochani!
Dzisiaj krótki post a mianowicie mini haul.Udałam się do Rossmanna głównie po moją ulubioną oliwkę do ciała Babydream fur mama,co prawda mamą nie jestem ale uwielbiam tę oliwkę za dobry skład,działanie i przyjemny zapach.Jest to moje drugie opakowanie,pierwsze starczyło mi na ok.5 miesięcy także jest bardzo wydajna.Zapłaciłam za nią w promocji 9,99 zł.W regularnej cenie można ją dostać za 11,99 zł.Kupiłam również szampon z Timotei do włosów blond,miałam go kiedyś jeszcze w tym starym opakowaniu. Pamiętam że byłam zadowolona z niego,dobrzy mył,ładnie pachniał i nie plątał włosów.Natrafiłam na zestaw z Maybelline,jest to mój ukochany tusz,próbowałam innych tuszy ale zawsze do niego wracam.Jest świetny!W zestawie kosztował mnie 34,99 zł.
Wybrałam się do Tesco głównie po szampon z Brawy,zależało mi na szamponie w zielonym kolorze,wyczytałam że ma zniwelować rudawy odcień na włosach.Po moim ostatnim kombinowaniu z farbowaniem trochę zrudziałam.Czy się sprawdzi...zobaczymy.I patyczki kosmetyczne z Tesco za ok.2 zł.
Ostatni weekend głównie spędziłam na zakupach,udało mi się też dorwać kilka fajnych ciuszków.Wczoraj dorwałam świetną parkę w Lidlu,może pojawi się w którymś poście.Miłego dnia ;)
Buziaki;*
Rowniez jestem fanka tego tuszu z Maybelline, jest faktycznie swietny :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i zycze milego wieczoru (a w zasadzie juz nocki :D)
Miałam kiedyś ten szampon z timotei ale u mnie szału nie było :)
OdpowiedzUsuńfajna akcja z tuszem
OdpowiedzUsuńTen szampon pokrzywowy jest rewelacyjny, niestety jego opakowanie nieco mniej...
OdpowiedzUsuńtego tuszu nie miałam, ale skoro mówisz, że świetny to pewnie się skuszę :D
OdpowiedzUsuń