niedziela, 23 września 2012

Jesień szybsza niż ta kalendarzowa

Od kilku tygodniu zabieram się za to by coś dla was wystukać na klawiaturze mojego laptopa ,ale kompletnie nie mam weny i też czas mnie ogranicza a nie lubię robić czegoś w pospiechu.Jeszcze ta pogoda,od dziś mamy kalendarzową jesień a już mój organizm źle to przechodzi,cały czas jest mi zimno,mam przesuszoną skórę,spierzchnięte usta i jestem senna.A jak Wy przechodzicie jesień?Żeby zacząć dobrze dzień pozwoliłam sobie dziś na pączka i gorące kakao i zaraz śmigam na zajęcia,niestety obowiązki wzywają.
Mam tak dużo do napisania,tak dużo pomysłów na posty ale niestety ogranicza mnie brak czasu.Ale niebawem nadrobię wszystko ;)  
Miłego Dnia :) Mua!;*

środa, 12 września 2012

Przy kubku kawy...

Witajcie Kochane!
Mając tę godzinkę wolną przed wyjściem postanowiłam coś napisać bo jednak trochę mnie nie było.Nic dziwnego,szkoła się zaczęła i obowiązki wróciły.W ostatnim czasie myślałam czy nie zrobić dla was recenzji porównawczej produktów które ostatnio stosowałam przeciw wypadaniu włosów a dokładnie mam na myśli: Dermena,PharmacerisH i Seboradin.Jeśli jesteście zainteresowani taką recenzją to śmiało piszcie,w piątek postaram się coś napisać ale nie obiecuję.Mam nadzieję ze po miesiącu już się przyzwyczaję do swoich obowiązków i nie będą one takie męczące gdyż dwa miesiące wakacji zrobiły swoje i człowiek się troszkę rozleniwił ;)Ledwo żyję z rana jak mam wstać tylko po 6 godzinach snu,poratuję się kawką z mlekiem i śmigam na zajęcia.Czy wy też macie dziś taki ciężki dzień?

czwartek, 2 sierpnia 2012

Mały haul

Witajcie.Wczoraj będąc na zakupach wstąpiłam po kilka najpotrzebniejszych rzeczy,niestety w mojej galerii nic nie znalazłam odpowiedniego dla siebie więc postanowiłam się pocieszyć małymi zakupami w Rossmannie,kosmetyków nigdy dość ;)
Standardowo ukochany przeze mnie i niezbędny w pielęgnacji mojej cery płyn micelarny z Bourjois,tani i wydajny,ja stosuję go do demakijażu twarzy i oczy.Obecnie do demakijażu oczu testuję mleczko z Lirene,planuję zrobić jego recenzję.Odżywka z firmy Nivea,szczerze mówiąc bardzo nie lubię firmy Nivea zawsze okazywały się klapą,skusiłam się pozytywnymi recenzjami na wizażu i postanowiłam wypróbować,akurat był w promocji w rossmannie za ok 6,99zł.Olejek rycynowy oczywiście zakupiony w aptece,ostatnio zauważyłam osłabienie moich rzęs a on dobrze je wzmacniał i nie wypadały tak często,stosuje go zawsze zimą gdy więcej czasu spędzam w domu.Krem do rąk firmy Lirene który stosuję już od 2 lat,nie wymienię go na żaden inny,cudowny zapach i doskonałe ukojenie dla rąk.Skończył mi się peeling do twarzy i myślałam nad zakupem tego z firmy Perfekta ale akurat go nie było więc postanowiłam wypróbować ten z firmy Soraya,wcześniej miałam ten do wszystkich typów cery a teraz postanowiłam wziąć ten do cery trądzikowej skuszona zawartością kwasu salicylowego.

środa, 1 sierpnia 2012

Sudomax-współpraca


Witam was kochani!;)Dziś mam mega udany dzień,chociaż nie chwalmy dnia przed zachodem słońca-jak to mówią.Nie tylko za zasługą paczki ale również małych zakupów,których dawno nie robiłam.Byłam w trakcie "projekt denko" już chyba ponad miesiąc.Wczoraj wracając z zakupów spotkałam moją panią listonosz,która wręczyła mi oto tą paczuszkę.

Spodziewałam się paczki od firmy Sudopharma ale nie tak szybko.W paczce znajdowały się:
- Pełnowartościowe opakowanie kremu hipoalergicznego i antybakteryjnego dla dzieci i dorosłych 55g
-5 małych próbek tego samego kremu.
-List i ulotka firmy.

Po około 2-3 miesiącach możecie się spodziewać recenzji tego kremu na moim blogu.

 Tutaj możecie sobie poczytać o firmie Sudopharma i ich produktach : http://sudomax.pl/

czwartek, 26 lipca 2012

Tag:NIGDY NIE WYCHODZĘ Z DOMU BEZ...




Zasady:

1. Podaj 5 produktów kosmetycznych, łącznie z nazwą firmy, które stosujesz wychodząc z domu, takie "must have" na wyjście (można dołączyć zdjęcie).

2. Utwórz osobny post na swoim blogu z kopią obrazka i informacją kto Cię otagował. 

3. Przekaż zabawę i zasady 5 innym blogerkom. 

 1.Lirene krem do rąk ,mój ulubiony :)
 2.Tisane balsam do ust ,najlepszy balsam do ust jaki w życiu miałam.
 3.Calvin Klein Obsession night ten zapach w pełni odzwierciedla moją osobowość.Stosuję je zarówno na dzień jak i na wieczór,bardzo długo się utrzymują i wystarczy raz psiknąć by czuć je cały dzień.
 4.Synergen,puder antybakteryjny.Mam cerę problematyczną i ten puder bardzo dobrze matuję moją skórę na jakieś 3-4 godziny co przy mojej skórze to rekord.Słyszałam że puder bambusowy z Biochemii Urody też dobrze matuję więc jak skończy mi się ten to zrobię zamówienie na ich stronie i wypróbuję ,może zrobię mała porównawczą recenzję oby pudrów.Co wy na to?:)
 5.Szminka Avon-seria limitowana.Od półtora roku jest moim ulubieńcem,nie stosuję jej codziennie
 Bardzo ładny,delikatny odcień różu.Uwielbiam ją :)
Gdybym mogła,to dodałabym do tego jeszcze:próbkę podkładu,zawsze odlewam sobie niewielką ilość w razie poprawek i róż albo bronzer w zależności od pory roku w jesień i zimę częściej używam różu alby ta skóra wyglądała na zdrową i rozpromienioną a w wiosnę i lato bronzer aby podkreślić kości policzkowe i nadać twarzy lekko letnią opaleniznę.+ Z rzeczy niekosmetycznych:Telefon,kluczę,portfel i chusteczki higieniczne. 

Z tego co widziałam to dużo dziewczyn już odpowiedziało na ten tag,więc nie typuję nikogo konkretnego.Jeśli masz ochotę,czuj się wytypowana :) Bardzo chętnie poczytam co jest dla was niezbędną piątką bez której nie ruszacie się z domu :) 
Pozdrawiam Serdecznie ;*

czwartek, 19 lipca 2012

Pharmaceris F-Delikatny fluid intensywnie kryjący o przedłużonej trwałości.

Witajcie Kochani!:)Przyznam że zawsze lubiłam kosmetyki apteczne a tym razem skusiłam się wypróbować fluid firmy Pharmaceris i chciałam podzielić się z wami moimi przemyśleniami na jego temat,także zapraszam serdecznie do przeczytania recenzji.Stosowałam go ponad 1,5 miesiąca i myślę że mogę co nieco o nim powiedzieć.Muszę przyznać że po pierwszym użyciu byłam zachwycona nim ale niestety nie jest tak trwały jak obiecuje producent.
 Co nam obiecuję producent:
 Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, C12-15 Alkyl Benzoate, Cyclohexasiloxane, Pentylene Glycol, Vinyl Dimethicone/ Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Butylene Glycol, Pentaerythrityl Tetraisostearate, Titanium Dioxide, Glycerin, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Propylene Glycol, Polysilicone-11, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Polyglyceryl- 3 Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone, Polyglyceryl-4 Isostearate, Magnesium Sulfate, Dimethicone, Aluminum Hydroxide, Stearic Acid, Niacinamide, Candelilla Cera, Triethoxycaprylylsilane, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, Sodium Hyaluronate, Silybum Marianum (Lady`s Thistle) Extract, CI 77891 (Titanium Dioxide), CI 77492, CI 77491, CI 77499 (06.11.2009)
 Fluid jest dostępny w trzech odcieniach więc każdy powinien znaleźć odcień zbliżony do swojego koloru skóry,dla mnie kolor Sand okazał się idealnie dobrany.
 Plusy:
+ Bardzo dobre krycie.
+ Wygodna aplikacja.
+ Posiada SPF 20
+ Higieniczne opakowanie.
+ Cena.
+Nie podrażnia skóry.
+Dobrze się rozprowadza,nakładam go gąbeczką ale zdarzyło się czasami pędzlem języczkowym do podkładu Sephora nr.110 i rękami gdy nie mam czasu,tak samo się sprawdza.Chociaż zauważyłam że wklepany gąbeczką lepiej kryje.
+Nie zapycha porów,co jest dla mnie bardzo istotne ponieważ mam cerę mieszaną skłonną do wyprysków.
+Nie uczula,co również jest dla mnie ważne ponieważ jestem alergikiem i moja skóra różnie reaguję na kosmetyki.
Minusy:
-Przy dużej ilości można uzyskać efekt maski,ja stosuję pół pompki z odrobiną kremu nawilżającego.
-Nie widać ubytku.
-Ściera się z twarzy podczas dotykania twarzy,odbija się np:na telefonie.
-Brudzi ubrania,mój chłopak to stwierdził gdy podczas przytulania się podkład znalazł się na jego białej koszulce ;)
-Nie trwały,u mnie utrzymuję się4-5godzin. 
-Po przypudrowaniu i tak twarz się świeci po 1-2 godzinach.
Opakowanie wygodne w użyciu i standardowe dla firmy Pharmaceris opakowania higieniczne z pompką. Na  zdjęciach poniżej możecie dostrzec krycie fluidu,jest bardzo mocne i niestety może powodować efekt maski na twarzy ale przy mniejszej ilości nałożonych z kremem nawilżający sprawdza się bardzo dobrze.Cena ok:35-40zł dostępny tylko w aptekach.
 

Mam nadzieję że moją recenzja na jego temat będzie dla was pomocna i pomoże w dokonaniu zakupu.Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do częstego odwiedzania mojego bloga.
 Ps:Postaram się częściej dodawać nowe posty :)

środa, 18 lipca 2012

Nowości od Inglota


Niebieskie pomadki Inglot Pacific Blue Collection 


Słyszeliście o nowych pomadkach firmy Inglot?Mnie szczerze mówiąc zaskoczyły ich odcienie. Cena niebieskich pomadek Inglot: 21zł

 Pacific Blue Collection Inglot to 6 kolorów, które pozwolą na oryginalne podkreślenie makijażu. Sprawdzą się głównie w odważnych stylizacjach artystycznych, np. do sesji zdjęciowych czy na bal maskowy. Kilku kreatorów mody proponowało niebieskie usta jako główny element makijażu:
 W sumie ciekawe czemu nie używamy innych odcieni pomadek niż zazwyczaj:odcienie różu,czerwieni,beżu czy fioletu.Ciekawy pomysł dla odważnych ludzi.Osobiście lubię niebieski kolor i byłam zachwycona gdy modne były niebieskie,turkusowe i błękitne lakiery do paznokcie ale co do szminka w tym kolorze jakoś nie przemawia do mnie.  
 
Jestem ciekawa czy któraś z was odważyła by się na taki kolor pomadki?Ja raczej bym nie była tak odważna,wole stonowane bezpieczne kolory.Pozdrawiam :)