sobota, 31 grudnia 2011

2011/2012

  
Stwierdziłam że wypadało by napisać coś przed nowym rokiem,może jakieś podsumowanie?Ten rok nie był najlepszym w moim życiu ale też nie najgorszym,miałam bardzo dużo stresu w tym roku.Nie wiem sama od czego zacząć.Zacznę od postanowień noworocznych,w zeszłym roku dużo sobie naobiecywałam (Tak,na pewno mi się uda w tym roku)I co?Lipa!Chyba mam trochę za mało silnej woli.W tym roku nieodwołanie,będę stanowcza.Zbliża się nowy rok i zbliżają się nowe postanowienia noworoczne,oto część z nich: 
- Zwiększyć obroty do nauki
-Schudnąć (ok.5-7kg)
 -Nie stresować się (oj..będzie trudno)
-Być bardziej cierpliwą i opanowaną
 -Poprawić kondycje   
-Zdać prawo jazdy  


Trzymajcie za mnie kciuki.Napisze jak się uda :) Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku i Wytrwałości w Postanowieniach Noworocznych :)



środa, 28 grudnia 2011

Recenzja kremów peelingujących z kwasami

Pharmaceris T Sebo-Almond Peel 10% jest to mój pierwszy krem peelingujący,poleciła mi go pani dermatolog,wspomniałam jej że nie lubię używać ciężkich podkładów i korektorów żeby zamaskować przebarwienia i nie wielkie blizny a chciałabym się w końcu pozbyć tych przebarwień,więc poleciła mi kuracje kwasami,zaciekawiona postanowiłam zacząć od migdałowego,łączy on działanie antybakteryjne i wygładzające.Nie mam dużych blizn po trądzikowych a zaledwie kilka,więcej za to czerwonych plamek po zapalnych wypryskach.Ten kremik na pewno usunie te mniejsze przebarwienia,na te głębsze przebarwienia i blizny trzeba trochę poczekać ale częściowo je zredukuje.
Obietnice producenta-Krem złuszczający z 10% zawartością kwasu migdałowego rekomendowany jest do specjalistycznej kuracji przeciwtrądzikowej. Dzięki specjalistycznie opracowanej recepturze krem rozjaśnia nieregularne przebarwienia powierzchowne i pozapalne. Polecany jest również do stosowania w celu zapobiegania i zmniejszenia oznak starzenia się skóry. Proteiny ze słodkich migdałów wygładzają naskórek, a skóra staje się świeża i wypoczęta.Produkt może być stosowany samodzielnie lub w dwustopniowej kuracji złuszczającej z kremem Sebo -Almond Peel 5%. Przy kuracji kwasem migdałowym w ciągu dnia zaleca się stosowanie kremów z filtrem zabezpieczającymi przed promieniowaniem UVA i UVB o SPF min.20. 
  Skład: Aqua, Mandelic Acid, Butylene Glycol, Glycerin, Tromethamine, Isohexadecane, Dicaprylyl Ether, Cyclopentasiloxane, Cetyl Alcohol, Sodium Polyacrylate, Cyclohexasiloxane, Cetearyl Alcohol, Xanthan Gum, Methyl Glucose Sesquistearate, Ceteareth-20, Silica Dimethyl Silylate, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract, Methylparaben, Parfum.
 Cena ok.32-40zł /50ml

 Plusy:
+Wygodnie i higieniczne opakowanie z pompką
+Tani
+ Nie zapycha porów,zauważyłam że pierwszy tydzień stosowania skóra się oczyszcza i całe te zanieczyszczenia,zaskórniki wychodzą na powierzchnie skóry.
+ Intensywny zapach,słodki ale mi on nie przeszkadza.
+ Treściwa,żelowa konsystencja.
+Nie podrażnia i nie powoduje pieczenia,co przy większości kwasów jest normą.
+ Pierwsze złuszczenie skóry zauważyłam po 3dniu stosowania.
+ Wydajny,jedno opakowanie 50ml starczyło mi na 4 miesiące.
+Krem dodatkowo działa antystarzeniowo ponieważ intensywnie wygładza i nawilża skórę ale przy mojej młodej skórze póki co nie muszę się o to martwić.
Minusy:
-Nie nadaje się pod makijaż,bardzo się roluje na nim podkład.
Efekt-Skóra jest wygładzona,nawilżona,przebarwienia stopniowo się rozjaśniają.

Glyco-A jest to 12% kwas glikolowy,zaczęłam go stosować gdy moja skóra uodporniła się na 10% kwas i postanowiłam użyć troszkę mocniejszego ale tym razem innego.Skuszona pozytywnymi opiniami na wizażu postanowiłam go wypróbować i mogę stwierdzić że nie jest taki super jak go chwalą.
 Obietnice producenta-Redukuje zrogowaciały naskórek, poprawia wygląd skóry, rozjaśnia ją. Zmarszczki ulegają wygładzeniu, a pory zwężeniu. Przyspiesza odnowę komórek dzięki czemu skóra odzyskuje elastyczność oraz równomierny koloryt - jest wyraźnie odmłodzona. Przeznaczenie: Nadmierne rogowacenie naskórka (także "rybia łuska"), nadmierna pigmentacja (również piegi), blizny potrądzikowe, zapobieganie i likwidowanie objawów starzenia się skóry, uzupełnienie kuracji fotoodmładzającej, plamy soczewicowate.
 Cena w aptekach ok.60 zł,ja kupiłam go na allegro za ok.30zł/Pojemność 30 ml

Plusy:
+Bardzo wydajny
+Tani
+Po miesiącu stosowania co drugi dzień na zamianę z kremem nawilżającym widać pierwsze efekty.
+ Wygładza,spłyca blizny.
+ Zwęża pory
+Lekka konsystencja
Minusy:
- Piecze jak cholera!Momentami myślałam że wyjdę z siebie.
- Ma okropny zapach,przypomina taki tani krem z kiosku dla starszych pań.
-Ja jestem jednak zwolenniczką opakowań z pompkami,są bardziej higieniczne i produkt nie wietrzeje.

Przy dalszych kuracjach kwasami w przyszłości zdecydowanie wybiorę kwas migdałowy,jest łagodniejszy dla skóry.Następnym razem zdecyduje się na 20% i stopniowo będę zwiększać stężenie kwasu aż całkowicie pozbędę się tych głębszych przebarwień.

Wracam!:)

Przez 10 dni nie pisałam nic na blogu,ale trochę świadomie-byłam pochłonięta świątecznymi porządkami,przygotowaniami,wyjazdem a po świętach chciałam mieć troszkę czasu dla siebie i wracam pełna pomysłów na nowe posty.Myślę że dobrze mi to zrobiło,bo teraz większość czasu będę poświęcać na zaległe recenzje,w najbliższym czasie pojawi się obiecana recenzja kremów peelingujących z kwasem.A na koniec małe zakupy,co prawda są to tylko niezbędne produkty ale ostatnio nie miałam ani czasu ani ochoty na chodzenie po sklepach więc wzięłam tylko najpotrzebniejsze produkty i do domku,do cieplutkiego łóżeczka :)


poniedziałek, 19 grudnia 2011

Chudy Żurek Śląski

Wiele z was w niedziele przeważnie jada rosół,ale ja z barku czasu i chęci stania w kuchni 2 godziny zdecydowałam się zrobić szybką zupę,która wymaga zaledwie 35min.Oczywiście nie jest to tradycyjny żurek śląski,ze względu na to że postanowiłam jeść mniej kaloryczne posiłki i jakoś wyglądać w miarę dobrze do sylwestra,zrezygnowałam z kiełbasy którą zamieniłam na chudą szynkę z indyka.
Do przyrządzenia zupy będzie nam potrzebne:
-600ml wody
-2 średnie ziemniaki pokrojone w drobną kostkę
-1 dużą marchew pokrojona w plastry
-pół cebuli
-3plasterki drobno pokrojonej w kostkę chudej szynki z indyka
-3jajka
-300ml żurku
-100ml mleka3,2%
-ziarenka smaku Winiary
-czarny pieprz
-majeranek
Gdy ziemniaki i marchew będą już miękkie dolewam 300ml żurku i 100ml mleka 3,2% zamiast tłustej śmietany,przyprawiam ziarenkami smaku Winiary,pieprzem czarnym i majerankiem.Przed podaniem dodaje jajko pokrojone w plastry.Polecam ten przepis osobą które chcą sobie zaoszczędzić kilku kalorii albo po prostu nie chcą spędzać dużo czasu w kuchni.Smacznego! :)

czwartek, 8 grudnia 2011

HIPP Oliwka Pielęgnacyjna

Jest to jeden z moich ukochany,niezastąpionych,wielofunkcyjnych kosmetyków godnych polecenia i na pewno nie skończy się na jednym opakowaniu :)
Szczerze mówiąc nie sądziłam że będę aż tak zadowolona z oliwki dla dzieci.Ma bardzo prosty,naturalny i minimalistyczny skład.W skład wchodzi na pierwszym miejscu olejek słonecznikowy,który wykazuje działanie gojące,antybakteryjne,wzmacnia barierę lipidową skóry,poprawia stopień nawilżania,niweluje stany zapalne i normalizuje metabolizm skóry,posiada również bogate źródło kwasów wielonienasyconych a także duże ilości witaminy E,która uelastycznia skórę.Drugi w składzie jest olejek ze słodkich migdałów który nawilża,odżywia,łagodzi podrażnienia skórne,uelastycznia a przy tym nie wywołuje alergii.Jest bogaty w proteiny,sole mineralne,witaminy z grupy B a także A i E,przeciwdziała starzeniu się skóry.Olejek zawiera również Tocopherol czyli witaminę E.Szczególnie polecany dla skóry wrażliwej,suchej i bardzo suchej.Dla suchej lub podrażnionej skóry jest idealnym ukojeniem.Stosuję ją głównie na nogi po depilacji depilatorem elektrycznym,gdy moja skóra po depilacji jest podrażniona,boli ale ból jest do zniesienia,pojawiają się także na skórze małe czerwone kropeczki,które szybko znikają.Po depilacji opłukuję skórę zimną wodą,wycieram ręcznikiem,rozgrzewam w dłoni oliwkę i nakładam na skórę.Oliwka dobrze się rozprowadza,nie pozostawia tłustej powłoki na skórze,ma obłędny delikatny zapach który działa na mnie relaksująco,świetnie nawilża i natłuszcza skórę,nie zawiera parafiny i surowców pochodzenia zwierzęcego. 
 Informacje na etykiecie:
 Zalety:
- Wygodne opakowanie.
- Nie uczula.
- Doskonale nawilża.
-Natłuszcza skórę.
-Szybko się wchłania.
-Prosty i krótki skład.
-Wielofunkcyjne zastosowanie.
-Niska cena.
-Dobry do demakijażu oczu,dobrze zmywa tusz do rzęs.
-Delikatny zapach.
-Łagodzi podrażnienia.
Póki co minusów nie zauważyłam.

Używam go także na włosy,nakładam wieczorem na włosy a rano myje je,włosy są po nim miękkie,lśniące i nie puszą się.

środa, 7 grudnia 2011

Chciałabym,żeby mój pokój miał opcję wyszukaj..xD


Wielkie przedświąteczne porządki rozpoczęte.
Niedługo święta i jak to mamy w zwyczaju wielkie sprzątanie przed nami.Warto już teraz rozpocząć niektóre prace domowe,aby przed świętami zająć się pichceniem w kuchni a także zadbać o urodę.Po dzisiejszym sprzątaniu znalazłam kilka rzeczy których dawno nie widziałam i szczerze mówiąc zupełnie zapomniałam o nich.Nie odkładajcie wszystko na ostatni tydzień i zaangażujcie do pomocy domowników.

Grudniowy mini haul.

Grudzień to dla mnie wyjątkowy miesiąc.Osobiście bardzo go lubię,kojarzy mi się z zakupami oczywiście;) z rodzinnymi spotkaniami,prezentami,pysznymi wypiekami mojej babci i mamy ale najbardziej lubię klimat rodzinny przy stole,z niecierpliwością czekam na święta.W tym miesiącu kupiłam niezbędne mi produkty (oczywiście nie mam na myśli mikołaja z czekolady) a produkty codziennego użytku.
-Carea płatki kosmetyczne z biedronki,osobiście najlepsze jakie miałam,płatki nie rozdwajają się i są tanie ok 2.79 w biedronce.
-Mikołaj z czekolady też z biedronki ok 2zł 
-Elisse odżywka regenerująca do włosów suchych i zniszczonych 4,99zł
-La rissa świeczka zapachowa owoce cytrusowe(dla umilenia sobie chłodnych jesiennych wieczorów) ok.4,99zł
-Nivea Wash Off-żel oczyszczający do mycia twarzy ok 10zł
-Hipp oliwka pielęgnacyjna 12,99zł
-Dermena żel hamujący wypadanie włosów i stymulujący ich odrost 24,99zł
Ostatnio moje włosy nie są w dobrej kondycji,bardzo się osłabiły przez moje zabawy z rozjaśniaczem firmy Delia który bardzo je wysuszył,osłabił i zniszczył,więc nie pozostało mi nic innego jak wspomagać się odżywkami,oliwkami,żelami i witaminami.